ubogi: to mu nie przeszkadza jednak do mszczenia się zupełnego. Oni mieli rozum, a on tylko żartować trochę umie: to także nie przeszkadza, że w braku czego lepszego, cytują go jako człowieka dowcipnego, w buduarach ulic Vivienne, w niedostatku salonów w Saint Germain, których nigdy nie widział, taki tedy kochanek nazywa się kochankiem serca. W dniu, w którym jego ulubiona występuje, przyjeżdża na teatr około dziewiątéj: z miną utrudzoną i podnosząc wąs opadnięty, siada powoli, czyli raczéj długo nie siada w krześle, zostawując publiczności, która bynajmniéj na niego nie zważa, czas, aby go postrzegła; ręką odda ukłon jakiemu znajomemu, idzie rozmawiać do lóż z kobiétami lekko postępującemi sobie, a to dla tego, żeby uchodził za Lowelasa; powie głośno, że grał i zgrał się, aby pokazał, że miał pieniądze do przegrania, i zakończy na tem, że jak już kurtynę podnoszą, on wtenczas dopiéro usiądzie. Do takiego, ze sceny aktorka posyła nieznaczne mrugnięcie okiem: jak naprzykład, błyskawica w pogodny wieczór, on w nagrodę uśmiechnie się, i da ten uśmiéch wszystkim postrzedz, żeby się domyślili jego z kochanką zażyłości.
Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/622
Ta strona została przepisana.