Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/841

Ta strona została przepisana.

moim chimerom jakby jakiemu dziecku dogadza; i jeszcze odkłada co może i chowa, żyje dziesięcioma sous dziennie, a myśli tylko z rozkoszą o chwili kiedy stara jego matka ztąd wyjdzie. Tym sposobem wyleczyłam się, i ta moja kuracya grosza mego chłopaka nie kosztowała, przeciwnie mamy teraz czterysta franków. A gdybym była w domu chorowała, to byłoby mi gorzéj, bo onby zarabiać nie mógł pilnując mnie, i bylibyśmy całą naszą oszczędność wypotrzebowali; teraz rozumiesz?
— „Rozumiem, i wychodząc będziesz jeszcze szczęśliwą, to nadewszystko dobre.
— „A ty moje dziecię co myślisz z sobą zrobić?
— „Niewiem, nie znam tu nikogo, i jak wypotrzebuję resztkę pieniędzy która, mam, to pozostanie mi chyba śmierć jedna.
— „W twoim wieku umierać? daj temu pokój; znajdą się przecie litościwe i miłosierne dusze które ci użyczą opieki.
— W téj chwili drzwi od sali otworzono.
— „Otóż patrzaj, z radością zawołała do mnie, to mój syn.
— Był to słuszny chłopak, z fizognomią wyrażającą dowcip i charakteryzującą ludzi z czę-