Ta strona została przepisana.
VI.
Gdy wszyscy podróżujący zostali wywołani, gdy wszyscy już po zajmowali swoje miejsca, konduktor zbliżył się do tyłu pojazdu w którym tylko pan Vank-Diek i Tristan sami siedzieli.
— Brakuje tu kogoś, odezwał się konduktor bo tu się rachują trzy miejsca a dwie tylko są osoby.
— Ja nająłem dwa miejsca, odezwał się pan gruby.