Strona:PL Adam Asnyk-Poezje t.3.djvu/071

Ta strona została uwierzytelniona.

Tak się skończył sen milutki
I ostatnia nić...
Zwiędły kwiatek niezabudki
Przestał w sercu żyć;
Powróciłem w ciemne mgły,
Unosząc swe smutki, —
I nie wierzę dziś już w sny,
Ani w niezabudki!