Strona:PL Adam Asnyk-Poezje t.3.djvu/184

Ta strona została uwierzytelniona.
Za moich młodych lat.




Za moich młodych lat
Piękniejszym bywał świat,
Jaśniejszym wiosny dzień!
Dziś niema takiej wiosny:
Posępny i żałosny
Pokrywa ziemię cień.

Za moich młodych lat
Wonny miłości kwiat
Perłowym blaskiem lśnił.
Dziś blaski te i wonie
Napróżno sercem gonię...
Czarny je obłok skrył.