Strona:PL Adam Mickiewicz-Pan Tadeusz 361.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

To tylko były zwykłe sąsiedzkie zatargi.

— A czy Sędzia, rzekł Major, żółtą księgę czytał?[1]
— Co to za żółta księga, Pan Sędzia zapytał?
— Księga, rzekł Major, lepsza niż wasze statuty,
A w niéj pisze co słowo, stryczek, sybir, knuty;
Księga ustaw wojennych, teraz w Litwie całéj
Ogłoszonych; już pod stół wasze trybunały.
Podług ustaw wojennych, za takową psotę,
Pójdziecie już to najmniéj w sybirną robotę.
— Appeluję, rzekł Sędzia, do Gubernatora,
— Appeluj, rzekł Płut choćby do Imperatora.
Wiesz że gdy Imperator zatwierdza ukazy,
Z łaski swéj, często karę powiększa dwa razy.
Appelujcie, ja może wynajdę w potrzebie,
Mospanie Sędzio, dobry kruczek i na ciebie.
Wszak Jankiel szpieg którego już rząd dawno śledzi,
Jest twoim domownikiem, w karczmie twojéj siedzi.
Mogę teraz was wszystkich wziąść w areszt od razu.
— Mnie, rzekł Sędzia, brać w areszt? jak śmiesz bez roskazu?
I przychodziło coraz do żywszego sporu;
Gdy nowy gość zajechał na dziedziniec dworu.

  1. A czy Sędzia, rzekł Major, żółtą Księgę czytał.

    Żółta Księga, od okładek tak nazwana, księga barbarzyńska praw wojennych rossyjskich. Nieraz w czasie pokoju, rząd ogłasza prowincye całe za będące w stanie wojny i na mocy żółtéj księgi oddaje dowódcy wojskowemu zupełną władzę nad majątkami i życiem obywateli. Wiadomo, że od roku 1812 aż do rewolucji Litwa cała podlegała żółtéj księdze, któréj exekutorem był wielki książe Carewicz.