Strona:PL Adam Mickiewicz - Poezje (1929).djvu/080

Ta strona została przepisana.
XVII
TRIOLET


Tak! nigdy już nie powiem i ach! i niestety!
Bo mi zawsze narzekać, a wam słuchać zbrzydło!
Otóż wesołe, Janku, zacznę triolety.
Wszak znowu wracać muszą i ach! i niestety!
Więc dla Adama druha, kochanka, poety,
Jak widzę skryślił wyrok toż samo prawidło:
Zawsze powracać muszą i ach! i niestety!
Choć mi zawsze narzekać, a wam słuchać zbrzydło.