Hej tam od Krakowa Modra Wisła płynie — Szemrzą fale, fale szemrzą Piosnki o Belinie, Piosnki o Belinie.
Piosnki o Belinie I o jego sławie — Wyjm Belino swa szabelkę, Prowadź ku Warszawie! Prowadź ku Warszawie!
Brak naszym ułanom Lanc i chorągiewek, Ale zato mają szczęście Do sarmackich dziewek, do sarmackich dziewek.
Gdy Moskale ujrzą Ułańskie rabaty Uciekają strachem zdjęci Moskiewskie psubraty, Moskiewskie psubraty.
Hej tam pod Warszawą Modra Wisła płynie, Szemrzą fale, fale szemrzą Piosnki o Belinie, Piosnki o Belinie.
Piosnki o Belinie I jego ułanach — Brzmij piosenko, ty ułańska, Siej postrach w tyranach! siej postrach w tyranach.
Nasz Wąsowicz, chłop morowy, (bis) Zbił Moskali w Cucyłowej. (bis)
Odznaczył się szwadron drugi, Wrażej krwi on przelał strugi.
Myśmy w opłotkach stanęli, Na moskwę ogniem plunęli.
Kozacy ku nam pognali, Lecz ognia nie wytrzymali.
Rotmistrz stał na środku drogi, Z pistoletu prażył wrogi.
Armaty basem śpiewały, Lecz śmiał się z nich szwadron cały.
Dwie godziny bitwa trwała, Jest z niej dla szwadronu chwała.
Więc kto chce rozkoszy użyć, Niech w ułany idzie służyć. —
Ułani jadą Wielką gromadą. Kołpaki, Rumaki I dziarska mina:
Po krwawym boju Dzionek postoju Dał panom Ułanom Rotmistrz Belina.
Po całem siole W każdej stodole, Rżą wkoło Wesoło Raźne konisie.
Za opłotkami Za ułanami Stęsknione, Spłonione Patrzą Marysie!
- ↑ Pieśń powinna być śpiewana na melodię pieśni Jadą ułany (wg spisu treści).