30 lat czasu, a wydanie takiej książki wymagać będzie bogactwa Krezusowego! Odrzuciwszy to wszystko, pozostało wszakże trochę krytyk poważnych, zawierających mniej lub więcej uzasadnione i słuszne zarzuty. Dla tych ostatnich przeznaczył autor ustęp, w którym uwydatnia się prawdziwie naukowy, poważny a zarazem skromny punkt widzenia d-ra Zamenhofa. Pisał on mianowicie:
„Wiem bardzo dobrze, że dzieło jednego człowieka nie może być bez błędów, gdyby nawet człowiek ten był najgenialniejszym i o wiele wykształceńszym odemnie. Dlatego też nie dałem jeszcze językowi mojemu formy ostatecznej. Nie mówię: „oto język stworzony i gotów, i chcę, ażeby był takim i został takim.” Wszystko, co może być ulepszone, będzie ulepszone przez rady innych ludzi.
Nie chcą być twórcą języka, lecz tylko inicjatorem.
Niech to także będzie odpowiedzią dla tych przyjaciół języka międzynarodowego, którzy się niecierpliwią i chcieliby już widzieć książki i dzienniki w tym
Strona:PL Adam Zakrzewski - Historja i stan obecny języka międzynarodowego esperanto.djvu/25
Ta strona została uwierzytelniona.