w szeregu udatnych rysunków, przy stosownym objaśniającym artykule.
Od tego czasu datuje lepsze zapoznanie się i większe zainteresowanie się sprawami towarzystwa ze strony społeczeństwa, które zrozumiało, że posiada w towarzystwie instytucyą poważną i zasługującą na uwagę.
Mówiąc o pracach zarządu w ciągu ubiegłego trzechlecia, niepodobna pominąć milczeniem troski, jaką miał ciągle zarząd z powodu zapisu Gościeradowa na rzecz towarzystwa. Mało było sesyj takich, na których o tej sprawie się nie mówiło. Przy systematycznem dążeniu strony przeciwnej do tego, aby towarzystwo z tego źródła nic nie otrzymało, przy licznych z tej przyczyny procesach, komplikacyach i trudnościach, sprawa ta prawie nie schodziła z porządku dziennego obrad zarządu, a grube dwa woluminy akt towarzystwa służyć mogą za wymowny dowód ilości włożonej pracy. Wprawdzie dotąd z tego źródła żadnego dochodu towarzystwo jeszcze nie miało, ale główna sprawa o ważność testamentu została przez dwie instancye na korzyść towarzystwa rozstrzygniętą.
Nie można również zamilczeć o przedsięwziętej już w ostatniem półroczu reformie kas groszowych. Z powodu wykrytego nieporządku zarząd wydelegował komisyę do szczegółowej rewizyi kas, a następnie wygotował właśnie dla obecnego ogólnego zebrania nową instrukcyę wraz z nowym regulaminem.
W miarę rozwijającej się pracy zarządu, wzmagała się współrzędnie praca w wydziałach i zakładach towarzystwa, zwłaszcza ze strony prezesów i viceprezesów wydziałów, opiekunów, sióstr miłosierdzia pracujących w naszych zakładach etc. etc.
W tymże czasie staraniem i przy ofierze ze strony prezesa towarzystwa powstał oddział dla chłopców włóczęgów pod nazwą Nazaretu.
Strona:PL Adolf Suligowski - Z Ciężkich Lat.djvu/36
Ta strona została uwierzytelniona.