Strona:PL Adolf Suligowski - Z Ciężkich Lat.djvu/81

Ta strona została uwierzytelniona.
Z powodu dwudziestolecia zebrań prawniczych.
We wrześniu 1897 r.


Życie ludzkie szybko mija! Aniśmy się spostrzegli, jak upłynął drugi dziesiątek lat od chwili rozpoczęcia tych naszych miłych koleżeńskich zebrań. Początek ich odnosi się do października 1877 r. i dzisiaj po latach 20 los szczęśliwy zrządza, że w obecności i przy udziale mego przyjaciela i kolegi Wiktora Szumańskiego, z którym przed laty te zebrania zawiązaliśmy, mogę Wam, drodzy panowie i koledzy, przypomnieć tę rocznicę.
Jak podróżnik, który dopłynął do odległej mety, chętnie rozważa to, co przebył i czego doświadczył, tak i my w tej chwili odczuwamy potrzebę uprzytomnienia sobie w pamięci i lat minionych i doznanych wrażeń.
Te lat 20 nie należały do szczęśliwych w życiu społeczeństwa wogóle, a w życiu sądowem w szczególności. W epoce, w której zaczęły się zebrania, położenie było bardzo przykre. Grom uderzył! Runął gmach budowany powoli w ciągu wielu lat przez kilka pokoleń! runęło dawne sądownictwo ze swemi dodatniemi stronami i usterkami, z ludźmi, którzy swą pracą budowę podtrzymali, z językiem, w którym działalność swą ujawniło! Upadł ostatni szaniec, ostatni wał krajowej autonomii i autogestyi!
Ale nie na tem koniec. Po tej bolesnej chwili stopniowo wydziedziczano nas coraz bardziej, usuwano z ostatnich po-