Strona:PL Agaton Giller-Opisanie zabajkalskiej krainy w Syberyi t. 1 062.jpeg

Ta strona została skorygowana.

otrzymują pensyę od odkupu, która niczem więcej nie jest jak łapowem i przekupstwem.
Monopoliści, zatknąwszy bankowemi biletami usta urzędnikom, nie zważają na instrukcyę, na prawo i postępują jak im dogodniej; wódkę sprzedają wyżej nad taksę oznaczoną w kontrakcie, zaprawiają wodą, sprzedają co dzień, chociaż prawo dozwala wódkę sprzedawać tylko w święta i to po mszy. Wszyscy znają nadużycia i bezprawia monopolistów, ale wszyscy nie wyjmując i cesarza, który z monopolu wódki ma ogromny dochód, zamrużyli oczy na to, co się dzieje. Obecny porządek rzeczy, krzywdzący konsumentów, wielce jest korzystny dla monopolistów i urzędników, nie dziwota więc, iż ci niedbają o wykonanie prawa. Suma, którą z tego tytułu urzędnicy w Moskwie pobierają od dzierżawców gorzałczanego monopolu, prawie jest równą sumie przeznaczonej w budżecie państwa na pensye dla urzędników.
W Moskwie wiele jest takich praw, o których wykonanie nikt nie dba; są prawa z tendencyą moralną, ochraniające indywidualizm, a nawet przejęte są duchem wolności, jak n. p. prawa gminne. Ktoby jednak sądził Moskwę z tych praw, grubo się omyli. Prawa te piękne są na papierze, ale albo wcale nie wykonywane jak moralne prawo o sprzedaży wódki, albo sprzecznie z duchem i literą prawa wykonywane, albo wreszcie przez nikogo, szczególniej przez władze nieszanowane.
Moskale bardzo są dbali o pozór. Podobni są oni w swojej pretensyi do cywilizacyi do owego kruka ubranego w cudze pióra. Piękne prawa, malowane miasta, wielkie instytucye naukowe, tolerancya i tem podobne rzeczy, są to piórka świetne, w które się Moskwa ubiera nie dla siebie, ale dla Europy, a które kryją grunt i treść zupełnie inną.
Czyta jest dotąd miastem urzędników. Na kilku jej uliczkach, gdzie się tylko zwrócisz, wszędzie napotkasz płaszcz i gwiazdkę na czapce urzędnika, szlify oficera, lub szary płaszcz okrywający potulną postawę żołnierza. Życie towarzyskie bardzo mało rozwinięte, głuchota i cisza tu panuje, człowiek lubiący zabawy, czynność, ogromnie się tu znudzi.