Strona:PL Agaton Giller-Opisanie zabajkalskiej krainy w Syberyi t. 1 243.jpeg

Ta strona została przepisana.

uczą się cenić dobrodziejstwa cywilizacyi i cywilizacyę uznają za stan naturalny człowieka.
Za szałasem stała stara zamorusana baba, w długiej mongolskiej sukni, popadanej i poszarpanej; ciekawie pokazując na mnie palcem, mówiła coś do starego Oroczona zmarszczonego i zgarbionego, mającego na sobie jedną tylko koszulę. Za szałasem pod drzewem gotowało się cuchnące mięso. Oroczoni jedzą renów w czasie głodu lub w święta, zwykle zaś karmią się łosiami, jeleniami, sarnami, piżmowcem, jedzą przytem wszelką padlinę, a nawet jak były przykłady i ścierwo zdechłego na karbunkuł konia, które, co dziwniejsza, nieudzieliło im niebezpiecznej zarazy. Latem jedzą pospolicie ryby, jagody, zioła i cebule roślin; grzybów nigdy nie jadają. Od pewnego czasu i mąki używają; pieką z niej chleb w popiele.
Ledwom wszedł pomiędzy nich i zapaliłem fajkę, każdy z obecnych zaczął natrętnie prosić mnie o tytuń do fajki. Dzieci i kobiety, chory i stary, każdy wyciągnął rękę i wołał: «daj! daj!» Nasypałem każdemu z kapciucha cokolwiek tytuniu na dłoń; wnet wszyscy nałożyli ganzy a resztę oszczędnie pozawiązywali w końce swoich sukien. Oroczoni są bardzo chciwi i namiętnie lubią tytuń i wódkę. Mają jednak niektóre piękne moralne przymioty, są bowiem dobroduszni, uczciwi, rzetelni, usłużni, nie złodzieje. Są przytem miłosierni i jeden drugiego chętnie wspiera. Gościnność Oroczonów jest to jeszcze owa dzika, koczująca gościnność, która nie w przychyleniu serca gościowi wyraża się, ale w nakarmieniu i w uraczeniu tem pożądańszem, że w puszczach karczem niema. Gościnność prawdziwa wyradza się dopiero między ludem trudniącym się rolnictwem. Jest to moralny wyrób człowieka, jest to odezwanie się miłości, tam więc gdzie dusza jeszcze śpi, prawdziwej gościnności być nie może. W razie pomyślnego polowania Oroczon posyła natychmiast do najbliższego koczowiska po sąsiada i wspólnie z nim ucztuje i zajada zabite zwierzę. Uczta trwa zwykle bardzo długo, bo Oroczon jest pijak i obżarty, chociaż głód cierpliwie znosi. Pojęcia cnoty i zbrodni nie mają jeszcze. Mają pewne dobre i złe przymioty i nałogi, ale pierwszych dobremi a drugich złemi nie nazywają; wszystko jest w nich bez wiedzy. Wy-