Strona:PL Ajschylos - Cztery dramaty.djvu/213

Ta strona została przepisana.

DRUGA Z DANAID.
A precz-że, a precz-że stąd.
TRZECIA Z DANAID.
Nowi wychodzą z naw!
INNA Z DANAID.
Mój płacz! Mój szloch!
PIERWSZA Z DANAID.
Przygrywka to moich mąk!
DRUGA Z DANAID.
O jej! o jej!
TRZECIA Z DANAID.
Spiesz na ratunek! Zbaw!
CZWARTA Z DANAID.
Grożą nam w pysze swej!
PIĄTA Z DANAID.
Na lądzie i wodzie w krąg
Pełno tych rzesz!
INNA Z DANAID.
Spiesz k’nam, o królu! Spiesz!
W otoczeniu zbrojnej załogi Zjawia się
GONIEC.
Żwawiej! żwawiej!
Co tchu mi na łódź!
Nie chcecie? Nie chcecie?
Kłuć was będziemy, kłuć!
Targać za włos!
Topór wam karki rozkrwawi!
Żwawiej! żwawiej!