Strona:PL Ajschylos - Cztery dramaty.djvu/94

Ta strona została przepisana.

Azali słyszysz nas,
Błogosławiony ty królu,
Jaki w ojczystej twej mowie
Wznosim hymn bólu
Niestrojny
Ku tobie?
Zali nam duch twój odpowie
W ten znojny,
W ten nieszczęśliwy czas?
Azali słyszysz nas w grobie?

*

Modły zwracamy k'wam,
Gajo, i wszystkie wy bogi,
Które w podziemiach władacie
Niech duch ten drogi,
Pan siły
Jedyny,
Zjawi się w swym majestacie
Z mogiły!
Suz-ci on synem! Czyż znam
Dzielniejsze nad niego syny?!


∗                    ∗

Słodki to mąż i grób
Słodki, bo słodycz ukrywa.
Zwróć, Ajdoneju, swój łup!
Dareja oddać nam chciej!
O Ajdoneju, toć żywa
W nim-li jest moc! O jej!

*

Zali swe wojska on wiódł
Na jatki, zamiast do bojów?