Na krzesłach pełno kobiet uśpionych dokoła;
Nie kobiet, raczej Gorgon[1] straszliwe zebranie, —
Czyż język mój tę grozę opisać wydoła? —
A przecież i nie Gorgon: patrzałam-ci na nie
W obrazie, jak ich ciżba wszelką strawę kradła
Ze stołu Fineusza[2]. Te zasię widziadła
Bez skrzydeł są, acz równie ohydne i czarne
Od stóp do głów na ciele. Wstrętu nie ogarnę
Oddechów ich chrapliwych! Z oczu jad im ciecze,
A strój ich jest-ci taki, że ni w progi człecze
Zawitać w nim, ni stanąć przed oblicze boże.
Podobnych nie widziałam na całym przestworze,
I niema ludu w świecie, coby, takie plemię
Żywiący, nie żałował: zbyt to ciężkie brzemię!
Lecz wszystko-ć ja to zdaję na pana świątyni:
Wszechmocny niech Loksyjasz, jak zechce, tak czyni!
Na wszystko on ma leki w swym świętym rozumie
I każdą z cudzych domów winę zmywać umie[3].
APOLLO: Przenigdy nie odmówię ci możnej opieki;
Twym stróżem zawsze będę, bliski, czy daleki,
I wrogom przeciw tobie cugli nie popuszczę.
O, popatrz na tę straszną, oszalałą tłuszczę,
W tej chwili snem zmorzoną, patrz na te dziewczęta,
Na starcze dzieci Nocy![4] Czerń-ci to przeklęta:
- ↑ Gorgony — trzy straszliwe siostry, (Stenno, Eurjale i Meduza, znana z podania o Perseuszu), mieszkające na krańcach ziemi za oceanem.
- ↑ jak ich ciżba wszelką strawę kradła ze stołu Fineusza. — Mityczny, król Fineusz za oślepienie własnych dzieci został podwójnie ukarany: ślepotą i Harpjami. Harpje były to stworzenia mityczne, nawpół kobiety, nawpół ptaki, piekielne duchy, wszystko nagle porywające — właściwie symbole nagłej śmierci. W podaniu o Fineuszu występują jako drapieżne duchy skrzydlate, porywające strawę ślepemu królowi.
- ↑ i każdą z cudzych domów winę zmywać umie. — Apollo ma władzę oczyszczania od wszelkiej zmazy.
- ↑ na starcze dzieci Nocy. — Erynje, jak wszystkie duchy piekielne, są córkami Nocy.