charakteru zamku i jako expiacyę błędu r. 1820, restytuujemy w kształtach dwie obronne miejskie baszty na wzór wtedy zburzonych, baszty P1 Spustoszałej i P3 Mieczników[1], zachowując istniejące P2 Złodziejską i P4 Sandomierską.
8. Styl Odrodzenia z gęstem użyciem motywów attykowych nada przyszłej grupie budynków odrębny charakter; istniejące zamki w Baranowie, Krasiczynie, zdają się przemawiać za uchwyceniem tego właśnie charakteru przyszłych budowli.
Wyznać musimy, że na wprowadzenie modernizmu na Wawel brakło nam odwagi, co naturalnie nie przesądza, że i on z chwilą, kiedy przestanie być polem prób i doświadczeń, uzyska wszelkie prawa.
Starożytna Baszta Złodziejska P2 leżąca na legendą owianem miejscu, opodal
stanowi jakby punkt wyjścia dla całości: naprzeciw niej nad Wisłą leży z fantazyi wysnuty
Trzy te wjazdy osiowo patrzą na
stojącą pośrodku podwórza,
na jej szczycie skrzydlata
postument Kolumny na rozległem podmurowaniu: na jednym narożniku
W osi Baszty Złodziejskiej i Nike
pomyślany na wzór S. Chapelle w Paryżu, jako jednopiętrowy, kamienny: — przed nim
Z boku
z kształtu planu jako dwunawowy[2].
Stańmy przed Ołtarzem Polnym: po prawej od Domu Wikaryuszów Ν, wązką uliczką oddzielony roztacza się gmach
skonstruowany w murach istniejących mieszkań wojskowych jako budynek dwupiętrowy z dobudową na Placu Zwycięstwa, mieszczącą w parterze, oprócz wejścia głównego, kancelaryę Zarządu. Korpus tej części złączony jest z korpusem istniejącym za pomocą korytarza, z którego widok na Katedrę. Treść budowy: szereg długich a nie szerokich (5 m.) sal korytarzowych, sale większe i małe gabinety; na drugiem piętrze sale wyłącznie z górnem oświetleniem: to założenie dało motyw attyki. Dwoje schodów stanowi komunikacyę między piętrami i prowadzi zwiedzającego tak, iż nie wiele potrzebuje wracać, aby obejść cały dom.
Budynek istniejący jest bardzo zniszczony, musi być bardzo gruntownie restaurowany, będzie go więc można
- ↑ A. Grabowski: Skarbniczka naszej archeologii.
- ↑ na wzór św. Krzyża; kształt planu nawy kwadratowy prowadzi na założenie dwunawowe, jak wiadomo, często używane w Polsce. Jedno z marzeń Wyspiańskiego, by można raz powtórzyć kościół św. Krzyża: niejednokrotnie, mówiąc o dziełach architektury, wyrażał się, że lepiej dobrą starą rzecz skopiować, niż nową źle postawić; zdanie niewątpliwie brzmiące oryginalnie w ustach modernisty!