jego głośne imię przyciągało z całej okolicy młodzież męską, najdzielniejszą i najodważniejszą.
Wkrótce Kukumetto stał się osią wszystkich rozmów.
Przytaczano tysiące przykładów jego odwagi.
Pewnego razu porwał córkę jakiegoś geometry z Fronsinone.
Prawa rozbójników są stałe i niezmienne; młoda dziewczyna, gdy zostanie porwana, staje się naprzód własnością tego, który ją porwał, następnie własnością wszystkich członków bandy, w kolei jak padną losy!
Porwany, lub porwana, o ile mieli bogatych krewnych, mogli być wykupywani. Jeżeli jednak nie zgodzono się na sumę, porwany nieodmiennie przypłacał to śmiercią.
Wspomniana córka geometry miała kochanka znajdującego się w bandzie Kukumetta, imieniem Karlini. Nieszczęśliwa, gdy ją przed bandą postawiono, poznała natychmast kochanka, wyciągnęła więc do niego ręce, w nadziei, że ją ocali. Karlini na ruch ten nie odpowiedział. Zbyt dobrze wiedział, jak silne i niezłomne są prawa bandy.
Spróbował jednak ją ocalić, a że raz ocalił życie Kukumettowi, miał nadzieję, że uda mu się coć zrobić, że ocali może ukochaną. Więc błagał wodza, aby na ten raz uczynił wyjątek i odstąpił od praw raz przyjętych, ulitował się nad biedną Ritą, za którą ojciec z pewnością zapłaci wysoki okup.
Kukumetto zdawał się ulegać prośbom przyjaciela. Karlini wrócił więc wesoły do swej ukochanej i oświadczył jej, że jest ocalona, byle tylko napisała list do ojca, zawiadamiający go o tem, co ją spotkało, a zarazem, — że okup za nią ustanowiono na sumę trzystu piastrów, z tem jednak zastrzeżeniem, że będzie on zapłacony przed godziną dziewiątą rano dnia następnego.
Rita list do ojca napisała, Karlini zajął się wyszukaniem posłańca. Przyszło mu to łatwo, gdyż pierwszy spotkany pasterz podjął się chętnie posłannictwa.
Młodociany poseł udał się natychmiast w drogę, zapewniając, iż za godzinę stanie we Fronsinone, zaś Karlini, uradowany
Strona:PL Aleksander Dumas - Hrabia Monte Christo 02.djvu/073
Ta strona została uwierzytelniona.