Strona:PL Aleksander Dumas - Wicehrabia de Bragelonne T3.djvu/132

Ta strona została uwierzytelniona.
—   132   —

— Przywołać mi Grisarta i poszukać wenecjanina Moriniego — odezwał się chory.
Kiedy spowiednik wykonywał rozkaz, franciszkanin zamiast wykreślić nazwisko kardynała, jak to uczynił z nazwiskiem barona, krzyżyk przy niem położył.
Następnie, osłabiony wysiłkiem, padł na łoże, wymawiając nazwisko doktora Grisart. Kiedy odzyskał przytomność, wypił połowę lekarstwa, którego resztę zostawił w szklance i wspierany przez lekarza, oczekiwał na przybycie wenecjanina i spowiednika, którzy niebawem się ukazali we drzwiach. Wenecjanin przeszedł te same formalności, co dwaj jego poprzednicy, zawahał się na widok dwóch obcych osób i uspokojony rozkazem generała, odkrył swoją tajemnicę: papież, lękając się potęgi zakonu, snuje plan wypędzenia jezuitów i wzywa pomocy dworów europejskich, aby tem pewniej wykonać zamiar. Wskazał pomocników papieża, środki mające być użytemi i oznaczył miejsce na Archipelagu dokąd dwóch jezuitów jedenastej rangi, a zatem głównych naczelników ma być podstępem wywiezionych z Rzymu wraz z trzydziestu innymi członkami zakonu. Franciszkanin podziękował signorowi Marini. Niemałą było przysługą dla zakonu odkrycie zamiaru papieskiego. Poczem wenecjanin otrzymał rozkaz wyjechania za kwadrans i wyjechał tak uradowany, jakby już otrzymał pierścień, oznakę władzy w Zgromadzeniu. Kiedy się oddalał, franciszkanin cicho mówił na łóżku:
— Wszyscy ci ludzie są zbirami, albo szpiegami, ale niema pomiędzy nimi generała, odkryli spisek, ale nie tajemnicę. Zgromadzenie Jezusowe, panować powinno nie zniszczeniem, wojną, siłą, ale tajemniczym wpływem wyższości moralnej. Nie, nie znalazłem człowieka!... a nadomiar nieszczęścia, pan Bóg zsyła na mnie śmierć. A! czyż zgromadzenie razem ze mną ma upaść dlatego, że całemu gmachowi jednej brakuje kolumny?... czyż moja śmierć ma być upadkiem zakonu?... Czyż ma zaciemnić się ta przyszłość, którą uwieczniło dziesięć lat mojej pracy, która z panowaniem nowego króla ukazuje się jasna i świetna?