Ta strona została uwierzytelniona.
— 162 —
— Wiem nawet, że z natury są gadatliwe, panie de Saint-Agnan.
— Prawda, Wasza książęca mość, ale kiedy piękne opowiadają rzeczy, byłoby niesprawiedliwem obwiniać je o gadatliwość.
— Piękne opowiadają rzeczy?... — zapytała księżna. — Panie de Saint-Agnan, podniecasz moja ciekawość, i gdybym była królem, rozkazałabym ci natychmiast opowiedzieć, co mówią drjady, albowiem zdaje się, że tylko ty rozumiesz ich język.
— W tym względzie, Wasza książęca mość, jestem na jej rozkazy — żywo odpowiedział hrabia.
— Zacznij pan swe opowiadanie — rozkazała księżna.