Ta strona została skorygowana.
- Mówisz o gwiazdach, słońcu, lub świata początku,
- On zawsze wspomniéć musi o swoim maiątku;
- U niego ia i moie w iakimkolwiek względzie,
- I piérwszém i ostatniém słowem zawsze będzie.
- Nareszcie, poufałość bliska grubiiaństwa
- I tylko próżna duma iest w nim cechą państwa.
- Iakże? zgadza się Geldhab z moiém opisaniem?
- Iestto obraz takiego, który twoiém zdaniem:
- Był niczém, iest bogatym, będzie znaczył w świecie.
- Taki téż Geldhab.
Iego córkę biorę przecię.
- Cóżby móy pradziad mówił, gdyby ożył w grobie,
- Że Xiążę...
Powiedziałby: wnuku wystaw sobie,
- Że teraz bez pieniędzy w Xięstwie pomoc słaba;
- Nie gardź więc złotem, ani osobą Geldhaba;
- Nawet prawo powiada wszelkich związków świata:
- Bądź zgodnym, dziel się z bliźnim, w człowieku widź
brata.
- Dziel się z bliźnim...wybornie, ta myśl wyszukana;
- Bawisz mnie iak z urzędu.
Lubię téż WaćPana.