Ta strona została skorygowana.
- Przyiechał, proszę wierzyć, rozkaz późno dany,
- I ten Maior przeklęty...
A... Maior... kochany...
- Pozwól niech cię uściskam.
Dawno tu w Warszawie?
- Niedobrze.
Ale Xięciu niechże cię przedstawię...
- Grzeczność wymaga... ieźli zechcesz tu zabawić...
- Waszéy Xiążęcéy Mości mam honor przedstawić...
- Niémasz WaćPan honoru, my się z Xięciem znamy.
- O! źle...
Więc żegnam.
Nie, nie, trochę pogadamy.