Ta strona została skorygowana.
I jeśli ojciec zechce, to jeszcze odłożę...
Ale nie, jutro koniec..,
Nie, to być nie może.
Czemu?
Bo dwie mil tylko, moim gruntem będzie;
Dwie mało; więc aż Lublin zatrzyma nas w pędzie.
Lublin? mil trzy chcesz pędzić?
Z czegóż śmiać się tyle?
Po pięć w Anglii robią.
Ależ inne mile.
Inne?
Mniejsze.
Tak, charmant! przypominam sobie.
O, zaraz w moich drogach taki podział zrobię!
Przecie zimą czy latem, czy polem czy lasem,
Miło, angielską milą przejechać się czasem..
Ciż sami, Astolf.
(idąc naprzeciw Astolfa i podając rękę)
Buon giorno!