Ta strona została przepisana.
wyrwać go z jego fałszywego położenia. Powiem więc, że zdaje mi się że Dormund chowa w sercu jakąś dawną miłość.
Laura (ironicznie).
I dlatego chce się żenić?
Elwin.
Może mu coś skrzyżowało plany... może jaka wieść dotknęła... może un dèpit amoureux...
Laura.
I Pan myślisz, że on swego przedsięwzięcia żałuje?
Elwin.
Jeżeli nie żałuje, to żałować będzie — takie jest moje przekonanie.
Laura.
I chcesz go ratować choćby mimo jego woli?
Elwin.
Chcę.
Laura.
Szczerze?
Elwin.
O! na to przysięgę mogę złożyć.
Laura.
A więc podajmy sobie ręce. Wszelkiemi siłami będę się starała przeszkodzić temu nierozsądnemu związkowi, bo wiem że Pan Dormund żałowałby późniéj.
Elwin.
Ale nie bez mojéj wiedzy — to mi Pani musisz przyrzec.