Ta strona została przepisana.
Pytalski.
Z rozkazu zwierzchności jesteś Pan aresztowany.
Fulgencyusz (przestraszony).
Aresztowany! uwięziony ja? incarceratus?
Pytalski.
Proszę z sobą.
Fulgencyusz (na stronie).
I boję się ja i gniewam się ja. (odchodząc) Pocom ja do tego Dyliżansu właziłem!
SCENA VI.
Filonek (sam).
Pierwszy akt skończony szczęśliwie, zakład wygrany — Pułkownik już w Toruniu, ale daléj...
daléj? smarzę głowę jak pączek i wszystko daremnie; trzeba koniecznie zniewolić Doktora do prędkiego powrotu, ale jak? musi być niekontent ze swojéj podróży — żeby jeszcze jakie przeciwności, możeby wyrzekł się małżeństwa pod tak złowieszczemi znakami rozpoczętego — nie, nie. Eugenja nie będzie twoją Senior Dottore! pomagać zakochanym jest moim żywiołem.
SCENA VII.
Filonek, Pytalski, Łapeńko, Trzymałkiewicz, kilku strażników.
Pytalski (wybiegając, za nim drudzy).
Prędko, prędko jest może w innéj osobie. Panie Świderkiewicz do rogatki! Panie Kaper do Dyli-