Ta strona została przepisana.
Filonek (do Doktora).
Piękny podwieczorek!
Fulgencyusz.
Kremortartari!
Filonek (na stronie do Doktora).
Powiedz, że przyjdziesz, a konie czekają — rozumiesz?
(Daje mu jego kaszkiecik.)
Fulgencyusz.
Bene, optime! (głośno) Służyć będę Panu Hrabiemu. (na stronie, aż na przodzie sceny) Niech was tu kaci wezmą z żoną i z takim podwieczorkiem! Doktor Fulgencyusz fugam capit! (Odchodzi.)
Rozaura (biegnąc za nim).
Ale duszko, ja mego tamte nie daruję.
Maciuś (za nią).
A niewdzięczna! jak mamunię kocham!
SCENA XIV.
Derber, Ludmir, Eugenja, Filonek.
Ludmir.
Czy Doktor Fulgencyusz żeni się z pasierbicą WPana Dobrodzieja?
Derber.
Nie, nie, ten Pan zaświadczy że nie.
Ludmir.
Zatem ja proszę o jéj rękę.
Derber.
Ale proszę...