Strona:PL Aleksander Fredro - Dzieła tom IX.djvu/236

Ta strona została przepisana.
Michał.

Co tu czuć?

Józef.

Trochę dymu.

Michał.

Cóż to ma znaczyć?

Józef.

Dym.

Michał (p. k. m.).

Józefie, byłeś kiedy w teatrze we Lwowie?

Józef.

Byłem.

Michał.

Widziałeś piąty akt?

Józef.

Widziałem i pierwszy, i drugi, i trzeci...

Michał.

Ale „Piąty Akt“ na afiszu.

Józef.

Komedya?

Michał.

Djabła tam komedya.

Józef.

Nie rozumiem.

Michał.

Ja ci powiem jak to tam przedstawiono. Był to Pan i Pani, Pani miała amanta...

Józef.

A fe!

Michał.

Nawet nie wiem dlaczego, bo mąż był przystojniejszy; ale któż zgadnie, co się kobietom podoba?