Strona:PL Aleksander Fredro - Dzieła tom V.djvu/030

Ta strona została skorygowana.
Zdzisław.

Źle.

Edmund.

Dla kogo?

Zdzisław.

Dla ciebie.

Edmund.

Dla czego?

Zdzisław.

Bo nie znajdziesz pomocy w potrzebie.

Edmund.

Pomocy? ja? a to w czém?

Zdzisław.

Odpowiedz sam sobie.

Edmund (na stronie — niespokojny).

Miałżeby mieć wiadomość.

(do Zdzisława)

Lecz w jakim sposobie?

Zdzisław (poufale).

Powiedz — kochasz Alinę?

Edmund (z uśmiechem).

Tu mowa zmierzona!

Zdzisław.

Kochasz?

Edmund.

Z tém się nie kryję.

Zdzisław (tajemnie)

Ale ona?

Edmund.

Ona?