Ta strona została przepisana.
Klara.
Nie tak srogie me żądanie.
Klejnot rycerskiego stanu
Pastwą ognia nie zostanie. —
Lecz powtarzam Waszmość Panu:
Posłuszeństwa, wytrwałości
I śmiałości żądam próby.
Papkin.
W każdej znajdę powód chluby.
Klara.
Posłuszeństwa chcąc dać miarę,
Milczeć trzeba sześć miesiecy.
Papkin.
Nic nie gadać?
Klara.
Tak — nic więcej.
Wytrwałości zaś dam wiarę,
Gdy o chlebie i o wodzie...
Papkin.
Tylko, przebóg, nie zbyt długo.
Klara.
Rok i dni sześć.
Papkin (boleśnie).
Jestem w grobie...
(z ukłonem) Ale zawsze twoim sługą.
Klara.
Zaś śmiałości, w tym sposobie
Da mi dowód, kto dać zechce.
W oddalonej ztąd krainie
Jadowity potwór słynie,