Strona:PL Aleksander Fredro - Dzieła tom V.djvu/184

Ta strona została przepisana.
SCENA VI.
Podstolina, Papkin.
Papkin (odprowadziwszy go oczyma).

Podstolino! mam dać wiarę?
Co to znaczy? gdzie sumienie?

Rejent (ukazując głowę we drzwiach).

Proszę, ciszej.

Papkin.

Prawda, ciszej.
(na stronie)
I przez mury czart ten słyszy.

(cicho do Podstoliny)

Ach, co robisz Podstolino?
Z twej przyczyny wszyscy zginą —
Czyliż Cześnik ci nieznany?
On nie zniesie tego sromu,
On pochodnią i żelazem
Śmierć wyrzuci w wasze ściany,
Gruz zostawi z tego domu:
Bój się Boga, chodźmy razem.

(oglądając się i odprowadzając co raz dalej na stronę)

Ach, ty nie wiesz gdzieś przybyła...
W jakiej strasznej jesteś toni...
Cicho!... Gdyby nie w tej dłoni
Artemizy groźna siła,
Jużby... sza!... niech Bóg nas broni..
Dalej we drzwi i na schody.