Ta strona została przepisana.
Papkin.
Ambasada diable ślizka!
Rejent.
Żegnam.
Papkin (w ukłonach).
Papkin nóżki ściska,
Za przyjęcie dzięki składa.
Rejent
(ułony i ceremonie aż do końca sceny)
(ułony i ceremonie aż do końca sceny)
Niema za co.
Papkin.
O, i owszem.
Rejent (odprowadzając go).
Sługa, sługa uniżony.
Papkin.
Proszę wrócić.
Rejent.
Nie wypada.
Papkin.
Suplikuję.
Rejent.
Tylko z góry.
Papkin.
Nie pozwolę.
Rejent.
Jest tam który!
(drzwi otwierają się i widać czterech pachołków)
Papkin.
O, bez wszelkich ceremonji.