Ta strona została przepisana.
Albin.
I znowu dla mnie Odaliska?
Szwarc.
Całéj stajni królowa.
Albin.
Za twardego pyska.
Szwarc.
Puszczaj ją.
Albin.
Na co puszczać? Ledwie za nią brama,
Ona mi się z kopyta zawsze puszcza sama,
A ja modlę się tylko uchwyciwszy grzywy,
Póki nas nie zatrzyma jaki traf szczęśliwy.
Szwarc.
Siądź na Baszę.
Albin.
Spina się.
Szwarc.
Z razu.
Albin.
Zadem rzuca.
Szwarc.
Trochę.
Albin.
Dzięki!... Ale co?... Gdybym dosiadł kuca?
Szwarc.
O!...
Albin.
Z tyłu... troszkę z tyłu... forsowałbym silnie.
Szwarc.
W łasce panny Joanny kark skręcisz niemylnie.
Albin.
Lepiéj w łasce niż w rowie.