Ta strona została przepisana.
Dolski.
Ale pozwól, pozwól... moje spostrzeżenia...
Leon.
Twoje spostrzeżenia są mylne... i aby zupełnie cię przekonać, powiém, że mojém przedsięwzięciem jest, nigdy się nie żenić.
Dolski.
Nigdy?
Leon.
Nigdy... choćby i z córką królowej Pomary.
Dolski.
Muszę wyznać, że mnie to bardzo cieszy.
Leon.
Cieszy? dlaczego?
Dolski.
Wkrótce się dowiesz.
Leon (na stronie).
Prawda, wkrótce się dowiem; nieborak!
Dolski.
Ale pozwól się zapytać, dlaczego jesteś zawsze tak smutny, tak zamyślony, może mógłbym ci w czém pomódz?
Leon.
Dziękuję ci... ty mi nie pomożesz... finansowe kłopoty.
Dolski.
Potrzebujesz pieniędzy?
Leon.
Potrzebuję.