zwykle kry dłużéj jeszcze niż w saméj Newie, tak, że kiedy wiosna oddawna zdobi już ziemię i odbija się w pięknéj wodzie Newy, massy lodu stoją jeszcze nagromadzone w morzu.
Port Petersburski z tego powodu staje się daleko późniéj dostępnym, niżeli wiele innych bardziéj na północ położonych portów morza Bałtyckiego; gdyż z jednéj strony wielkie lądowe jezioro, z drugiéj mała zatoka utrudniają przystęp do niego. Skoro wreszcie wszystkie te groźne bryły lodu z rzeki, jeziora i morza rozpuszczą się i znikną, okręty czekające już na to w Sundzie, albo krążące po morzu, udają się spiesznie do cesarskiéj stolicy. Pierwszy żagiel, co się okaże na Newie, bywa witany z nadzwyczajną radością. Wielka nagroda i nie małe zyski stają się jego udziałem. Najczęściéj jest to okręt naładowany pomarańczami, modnemi ubiorami, towarami rękodzielnemi, oraz innemi podobnemi przedmiotami, za które wtedy płacą podwójną i potrójną cenę. Skoro jeden taki okręt zrobi początek, niezwłocznie i inne za nim przybywają.
Tylko kanały w Petersburgu albo raczéj jak kanały obrobione, okopane, obmurowane śluzami i cembrowaniem opatrzone wązkie ramiona Newy, Fontanka, Moika, kanał Katarzyny, Ligowskaja i t. p., mają stałe mosty. Większa część tych mostów jest wybudowaną przez cesarzowę Katarzynę, bardzo gruntownie z ciosowego kamienia, ale dość niepotrzebnie, bramami, wieżyczkami i furtkami dla przechodzących obciążone i wszystkie na jeden wzór robione. Liczą ich przeszło trzydzieści. Są one przy teraźniejszym ożywionym ruchu ulic za wązkie, i utrudniają ciągle przejście licznie krążących po ulicach powozów. Dlatego stoją w blizkości każdego mostu stróże policyjni, dla utrzymania porządku i zapobieżenia nieszczęśliwym wypadkom, a kiedy w Niemczech płacą karę pieniężną za prędkie przez most jechanie, tu przeciwnie konie i woźnica mogą dostać kijem od stróża policyjnego, jeżeli w całym pędzie nie przebywają mostu. W nowszych czasach do liczby starych mostów przydano jeszcze wiele nowych, których także liczy się do trzydziestu, a z nich kilka bardzo ozdobnych na łańcuchach. Jednakże niedostatek mostów jeszcze się bardzo daje uczuć w tém mieście poprzerzynaném kanałami. Szczególniéj komunikacya przez główne koryto rzeki nie jest jeszcze doprowadzoną do należytego stanu. Obie najważniejsze części miasta, Wasiljewski Ostrow i Wielka Strona, są połączone jednym tylko mostem, Izaaka; równie téż część Admiraltejska i Petersburgska strona połączone są także jednym. Wasiljewski Ostrow i Petersburską stronę łączy Tuczkoj-most, a Wyborgską stronę
Strona:PL Aleksandra Humboldta Podróże po Rossyi 01.djvu/025
Ta strona została skorygowana.