natomiast uznać w Heinem męża idei, głębokiego myśliciela, niezrównanego poetę i jednego z najświetniejszych satyryków, jacy kiedykolwiek działali na polityczno-literackiej arenie.
Heine by niemiłosiernym wrogiem ludzkiéj głupoty we wszelkich jéj formach i przejawach...
Piosnka, sonet, traktat filozoficzny, powieść, recenzya, dramat, satyra, poemat... wszystko to służyło dlań jako oręż w walce z przesądami, z fałszem, obłudą, z całym arsenałem umysłowych kalectw ludzkości...
Ale Heine by człowiekiem silnie wierzącym.
Wiarą jego by o piękno, harmonja... Więc szukał tej harmonji wszędzie: w podaniach biblijnych, w poematach starych Indyj, w Niebelungach, w księdze dziejów ludzkości, w symfonjach Bethovena, w obrazach Ary Schefera, w sercu kobiety przedewszystkiem...
Strona:PL Alexander Kraushar - Pieśni Heinego.djvu/13
Ta strona została uwierzytelniona.