Ta strona została uwierzytelniona.
Starsza z sióstr ziewa i mówi:
Ja głód i chłód u was znoszę,
Pójdę więc jutro do grafa,
On kocha mnie i — ma grosze...
Syn dzikim śmiechem wybucha:
„Trzech strzelców hula w piwnicy,
Oni nauczą mnie chętnie,
Szatańskiej swéj tajemnicy...
Matka porywa za biblję
I w twarz nią syna uderza,
„Więc chcesz przeklęty nicponiu,
„Wijść na leśnego rycerza?
Wtem — w oknie słychać pukanie,
I widać rękę wzniesioną...
Tam stoi widmo pastora,
Okryte czarną oponą...