Ta strona została uwierzytelniona.
Nieszukaj go w audytoryum,
Przy smaczném szukaj go winie,
Nie szukaj go rownież w kościele,
Ale przy pięknéj dziewczynie...
I anioł skrzydła rozwinął,
I sfrunął jak zawierucha,
I wnet przed tron mój przyciągnął,
Genia — lubego mi druha...
„Tak chłopcze! Jam twoim panem,
Jam rządcą globu ziemskiego,
Wszakże ci zawsze mawiałem,
Że wyjdę na coś dobrego...
I cuda sprawiam nielada,
Będziesz w zdumienia porywie.,.
Na dowód — spojrzéj na Berlin,
Cudem go wnet uszczęśliwię...