Ta strona została uwierzytelniona.
XL.
Lecz narzekali kastraci,
Z układną minką niebiańską,
Żalili się, żałowali,
Że śpiewam trochę grubjańsko...
I wdzięcznie chórem wznosili,
Swoje słodziutkie głosiki,
Śpiewali słodko, rozkosznie,
Kryształowemi tryliki...
Śpiewali o serc tęsknocie,
O uczuć harmonji ślicznej,
Damy aż we łzach tonęły,
Przy uczcie téj artystycznéj...