Ta strona została uwierzytelniona.
XXV.
Któżto wynalazł chłodne zegary,
Chwile, minuty... te czasu miary?
Byłto zapewne człowiek kamienny...
Siedział wśród zimy, myślą brzemienny,
I liczył myszek ciche chrupania,
Lub smutnych świerszczy żałosne drgania...
Lecz kto całusy wynalazł rzewne?
Byłto szczęśliwy człowiek zapewne...
Całował tylko, dumał o raju,
O cudnéj wiośnie, o pięknym Maju,
Kwiatki tryskały z trawników łona,
A w niebo biegła piosnka natchniona...