Ta strona została uwierzytelniona.
XXXV.
Znów zakwitł wspomnień mych krzew,
Które czas mrozi i ziębi...
Dla czego słów twoich śpiew,
Tak mnie dziś wzrusza do głębi?
O nie mów, że kochasz mnie...
Wiem, że i miłość serc szczera,
Że piękno, że wiosny dnie,
Że wszystko z czasem zamiera...
Więc nie mów że kochasz mnie...
W milczeniu uścisk mi złóż...
Gdy wrócę — ach! niedziw się...
Że ujrzysz zwiędły pęk róż...