Ta strona została uwierzytelniona.
XLIII.
Morze w słonecznéj oponie,
Złotem się światłem oblało...
O bracia! Po moim zgonie,
Pogrążcie w morzu me ciało...
Morze — przyjaciel mój stary...
Gdy pierś ma ogniem się tliła,
Ono studziło te żary...
Przyjaźń nas szczera łączyła...