Ta strona została uwierzytelniona.
Po nad jeziorem wstrzymałem kroki...
Tam chór topielic gdzie jasne zdroje
Wstrzymywał żartkiéj fali potoki,
Patrząc z boleścią na ciałko twoje...
A gdyśmy przeszli szlaki grobowe
Wystąpił księżyc, blady, zamglony,
I nad twym grobem miał smutną nowę...
A w dali brzmiały kościołka dzwony...