Strona:PL Alighieri Boska komedja 010.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Po Ilijonu pysznego pożodze.[1]
Lecz ty — przecz wracasz do takiej katuszy?
Przecz nie wstępujesz na rozkoszną górę,
Co jest początkiem wszelkiego wesela?“ —
— Ty-żeś Wirgili — owo źródło czyste,
Z którego płynie wdzięcznej mowy rzeka?
(Odrzekłem na to z czołem zapłonionem).
O ty, poetów światło i zaszczycie!
Oby mi łaskę u ciebie zjednały
Ta długa praca i ta miłość wielka,
Z któremi skarbów szukałem w twej księdze!
Tyś mistrzem moim, moim pierwowzorem:
Z ciebie jedynie wziąłem styl ozdobny,
Który mnie taką udarował sławą.[2]
Spójrz na potworę, co mnie wracać zmusza,
Widok jej wstrząsa w żyłach moich tętna; —
Ratuj mnie od niej, mędrcze znakomity! —
A on mi, widząc łzy moje, odpowie:
„Jeśli chcesz wybrnąć z tej dzikiej pustyni,
Przystoi tobie innej szukać drogi,
Potwora bowiem, twych żalów przyczyna,
Po drodze swojej nie puszcza nikogo,
Owszem tak ściga, że w końcu zabija;
A tak z natury złośliwa, okrutna,
W pożądliwości swojej tak niesyta,
Że więcej łaknie im więcej pożera.
Wiele jest zwierząt, z któremi się wiąże,[3]
A więcej będzie; — aż póki Pies Łowczy

  1. Syn Anchizesa, Eneasz, założyciel królestwa Latynów, bohater Eneidy.
  2. Nim zaczął pisać Boską Komedję, Dante zyskał był już rozgłos innemi pismami.
  3. Poeta daje do zrozumienia, że Chciwość (Wilczyca) ciągnie za sobą wiele innych wad i występków; ale biorąc rzecz ze strony politycznej, rozumieć można, że Dwór Rzymski (Curia Romana) wielu ma stronników i wspólników, i więcej jeszcze może ich mieć w przyszłości.