Strona:PL Alighieri Boska komedja 022.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
PIEŚŃ TRZECIA.

Przezemnie wchodzisz do grodu strapienia.
Przezemnie wchodzisz do wiecznej boleści.
Przezemnie wchodzisz między lud zgubiony!
Twórcę mojego Sprawiedliwość wiodła:
Mnie zbudowała tu Potęga Boska,
Mądrość Najwyższa i miłość Przedwieczna.[1]
Przedemną rzeczy stworzonych nie było,
Prócz tych, co wieczne, — i ja trwam na wieki!
Rzucajcie wszelką nadzieję wchodzący! —[2]
Takie wyrazy czarnemi litery
Na szczycie bramy spisane widziałem,
I rzekłem: Mistrzu! treść ich mnie przeraża.
A on mi na to, jako człek świadomy:
„Tu wszelkiej trwogi pozbyć się należy,
Wszelka nikczemność niechaj zamrze w tobie;
Wchodzimy w kraje, którem ci zwiastował,
Kędy obaczysz bolejące ludy,
Które duchowe utraciły dobro.“
A potem dłoń swą kładąc mi na ręku,

  1. Potęga, Mądrość i Miłość znaczą trzy osoby Trójcy Świętej.
  2. Piekło stworzonem było przed innemi rzeczami, ale nie przed stworzeniem aniołów; owszem, na ukaranie właśnie zbuntowanych aniołów zgotowanem było.