Strona:PL Alighieri Boska komedja 468.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

I W jakiej oni dręczą się dzielnicy?[1]
— „Oni, Perseusz, ja i wielu innych,
Wódz mój odpowie, jesteśmy z tym Grekiem,
Którego Muzy karmiły najdłużej,
W pierwszym ciemnego więzienia obwodzie,
I rozmawiamy często o tej górze,
Co dotąd chowa karmicielki nasze.
Tam jest Eurypid, Symonid, Agaton,
Anakreontes i z nim inni Grecy,
Co niegdyś laurem zdobili swe czoło.[2]
Tam, z opiewanych przez ciebie postaci,
Jest Antygona, Argja, Deifila,
I zawsze smutna, jak dawniej, Ismena,
Deidamia ze swemi siostrami,
Tireziasza córa i Tetyda,
I ta, co źródło Langii wskazała,[3]
Już oba wieszcze zamilkli i znowu
Bacznem do koła spoglądali okiem,
Minąwszy ściany wąwozu i schody,
I już dnia cztery służebnice pierwsze
Zostały wtyle, piąta dyszel wozu
Płomieniejący kierowała w górę,[4]
Gdy Wódz przemówił: „Sądzę że nam trzeba
Górę, jak zwykle, obchodzić dokoła.“
Zwyczaj więc teraz był dla nas wskazówką.
I mniej niepewni ruszyliśmy w drogę,
Zacnego ducha wziąwszy przyzwolenie.[5]
Oni szli przodem, a ja wślad za nimi,

  1. Terencjusz, Plautus i Ceciljus — sławni Poeci, a Varro — sławny uczony Rzymski.
  2. Grek, najdłużej przez Muzy karmiony — to Homer, — Perseusz — poeta rzymski; Eurypides, Symonides, Agaton i Anakreon — poeci greccy.
  3. Są to kobiece postacie wzmiankowane przez Stacjusza w Tebaidzie i Achilleidzie. Co się tycze córy Tirezjasza, zauważyć wypada, że tą córą nie może być Manto, czarownica, którą widzieliśmy w Piekle, (Pieśń XX.), a jest nią zapewne Dafne, wieszczbiarka w Delfach. — Źródło Laugii wskazała spragnionemu Adrastowi Hypsyfila, mamka syna Lykurga.
  4. Wędrujący Poeci wstąpili na szósty taras Czyśca, kiedy minęło cztery godziny dnia i nastała piąta — już blizko południa.
  5. Stacjusz, jak widać, potwierdził zdanie Wirgiljusza względem kierunku drogi.