się tutaj skutek tego, co się czuje w sercu przy przebudzeniu; z innej strony daje obcowanie w przeciągu ośmiu albo dziewięciu godzin pełne szczęścia i przyjemności. Podobnież dadzą się wytłumaczyć i antypatje nieprzezwyciężone, sen bowiem odkrywa wam sumienia zupełnie różne od waszego, w skutek czego poznaje się niekiedy osoby, chociaż ich nigdy nie spotykaliście. Tak samo da się wytłumaczyć i obojętność, gdy nie chcecie starać się i wyszukiwać nowych przyjaciół; macie bowiem już innych, którzy was kochają i uwielbiają. Słowem, sen wpływa na was daleko więcej, jak to sobie przywykliście mniemać.
„Przez sny Duchy wcielone mają zawsze stosunki ze światem Duchów, i to jest przyczyną, dla której nawet Duchy wyższe zgadzają się bez wielkiego wstrętu być wcielonemi pomiędzy wami. Bóg chce, aby w chwili ich stykania się z występkiem, mogły wzmacniać swe siły, udając się do źródła dobrego, któreby nie dopuszczało ich upadku; zesłane tu bowiem zostały one dla nauczania innych. Sen to drzwi, otworzone im przez Boga, przez które mogą wychodzić do swych przyjaciół w niebie; jest to czas wypoczynku po pracy, w oczekiwaniu wielkiego wyzwolenia, oswobodzenia ostatecznego, co je powróci do żywiołu prawdziwego.
„Sny są to wspomnienia, tego coście widzieli podczas spoczynku; zauważcie jednak, że sny nie zawsze przychodzą do was na żądanie i nie możecie wspomnieć tego wszystkiego, coście w nich widzieli czyli że nie możecie pochwycić ich całości. Dusza tutaj nie występuje w całej przytomności; jest to częstokroć wspomnienie tylko zamglenia jakiegoście doznawali przy wyjściu i powrocie, z którym się łączy przypomnienie tego, coście widzieli lub coście robili w czasie czuwania; bez tego bowiem jakże potraficie sobie objaśnić niedorzeczne sny, jakie miewają ludzie najuczeńsi podobnież jak prostacy? Duchy złe posługują się też snami, by dręczyć dusze słabe i trwożliwe.
„Zresztą, wkrótce ujrzycie sny innego rodzaju, które są tak dawne jak i te, co obecnie istnieją, lecz o nich zapomnieliście. Sen Joanny, sen Jakóba, sny proroków żydowskich i niektórych wieszczków indyjskich są to sny przypominające wydzielanie
Strona:PL Allan Kardec - Księga duchów.djvu/219
Ta strona została przepisana.