„Pochodzi to ztąd, że jasnowidzący w istocie posiada więcej wiadomości jak się wam zdaje, tylko że one drzemią; powłoka jego bowiem jest za nadto niedoskonałą, by wszystko to mógł spamiętać na jawie. Ostatecznie, czemże jest on? Podobnie nam, jest Duchem wcielonym w materję, dla spełnienia pewnego posłannictwa, a stan do którego przychodzi, budzi go z letargu. Powtarzaliśmy już nieraz, że musimy częstokrotnie powracać do życia: zmiany te, są przyczyną naszych strat materjalnych z nabytej wiedzy w przeszłych istnieniach; przypominamy jednak je w chwili, którą nazywacie przesileniem, lecz nie całkowicie; wiemy o tem, lecz nie możemy powiedzieć zkąd wiemy, i w jaki sposób przeszliśmy do tych wiadomości. Gdy chwila przesilenia mija, wszelka pamięć ginie, i znowu zanurza się w ciemnościach.“
Doświadczenie poucza, że jasnowidzący otrzymują udzielenia od innych Duchów, które przelewają na nich to, co mają mówić, i takim sposobem ich zastępują; szczególniej daje się to widzieć przy wszystkich radach lekarskich. Duch jasnowidzącego widzi chorobę, a inny mu dyktuje lekarstwo. To podwójne działanie bywa częstokroć ujawnionem, i objawia się w tego rodzaju wyrażeniach: rozkazują mi, lub zabraniają mi to mówić. W tym ostatnim wypadku, niebezpiecznie nalegać na odkrycie zakazanego objawienia, albowiem wtedy wystawiamy się na pastwę Duchów lekkich, które pletą o wszystkim, bez najmniejszego zastanowienia, nie troszcząc się wcale o prawdę.
432. Jak można sobie tłumaczyć dalekie sięganie wzroku jasnowidzących?
„Dusza czyż się nie przenosi w chwilach snu? bywa to samo i w jasnowidzeniu.“
433. Mniejszy lub większy rozwój daru jasnowidzenia czy zależy od właściwości fizycznej ciała a może od Ducha wcielonego?
„Od jednego i od drugiego; znajdują się niekiedy usposobienia fizyczne, które dozwalają Duchowi z tem większą łatwością wydobywać się z materji.“
Strona:PL Allan Kardec - Księga duchów.djvu/229
Ta strona została przepisana.