Przekładu dokonałem według edycyi pierwotnej, tylko w trzeciem jej opracowaniu (bez tekstu łacińskiego), z r. 1890, przez Walentego Rose, w Lipsku, której całkowity tytuł brzmi: — Anacreontis Teii, quae vocantur Symposiaca hemiambia, ex anthologiae Palatinae volumine altero, nunc Parisiensi, post Henricum Stephanum et Josephum Spaletti, tertium edita a Valentino Rose. — Z edycyi tej, zawierającej 58 numerów, opuściłem wiersze do Batylla, tchnące niemiłym erotyzmem, tudzież kilka widocznie obcych Anakreonowi, tak, iż pozostało tylko 54. — Nie trzymałem się też kolejnego porządku pieśni tamtej edycyi, ponieważ nie dostrzegłem żadnej w nim umotywowanej zasady. Zdawało mi się jednak iż dobrzeby było zasadę jakąś obmyśleć w przekładzie: polegać by ona mogła na treści utworów. Przeważnie, są to erotyki albo sympozjaki (pieśni biesiadne), i tu już podział zakreśla się sam przez się. Ale że znajdują się i inne treści, odmienne, niekiedy nawet dość poważne, sądziłem przeto iż, dla samej nawet dogodności czytających, nie zawadzi je rozgatunkować, i tym sposobem powstało aż sześć działów. — Dla lepszego zrozumienia aluzyi mitologicznych i innych, zaciemniających tekst, nie szczędziłem przypisków, na końcu książki do każdego numeru dołączonych, które radziłbym odczytywać przed odpowiednią pieśnią. — —
d. 30 września 1905 r.
Strona:PL Anakreon.djvu/32
Ta strona została uwierzytelniona.