Strona:PL Anakreon.djvu/42

Ta strona została uwierzytelniona.


Tym dała Piękność; wystarczy.
Zamiast złotem lśniącej tarczy,
Zamiast dzidy rwącej ciało,
Niewiasta wdzięki posiada, i temi
Wszystko podbija na ziemi.



14. SZAŁY.[1]

Attis — mówią — dokoła
Przez góry i rozłogi
Błądząc, woła i woła
Wciąż Kibeli swej drogiej.

Zdrojów Febowych fale
Pod Klaros żywo biją;
Ci, co z nich się napiją,
Coś śpiewają wciąż w szale.

I ja, przez Bacha tknięty,
Przez pachnące oleje,
Przez mej lubej ponęty,
Jako tamci szaleję. —



15. DO UKOCHANEJ.[2]

Na Frygii wybrzeżu, jak skała,
Tantala cna córka raz stała;
Raz, w gajach, jaskółka spłoszona,
Latała też córka Pandjona.

  1. Attis, młody, piękny kapłan chramu bogini Kibeli, zakochany w niej ze wzajemnością. Zbliżeniu się ich, według pewnej legiendy, przeszkadzał straszny potwór dwupłciowy, skutkiem czego Attis oszalał i oszalały błąkał się po okolicy, przyzywając ukochanej. — Inny powód tego szału podaje Owidjusz (Fast. IV, 421).
  2. Tantala córką jest Niobe, żona Tebańskiego króla, Amfijona, która skamieniała z boleści po stracie synów, pozabijanych przez zemstę Ateny.
    Pandjon, syn króla Ateńskiego, wydał córkę, Prokne, za króla Tracyi, Tereusa, który później ukrył ją i podał za zmarłą, ażeby się połączyć z siostrą jej, Filomelą, a tej znów wyrwał język, iżby się nie wygadała. Siostry znalazły sposób porozumienia się, skutkiem którego, połączone, uciekały razem, co spostrzegłszy Terej, udał się za niemi w pogoń z napiętym łukiem. Wtedy one uderzyły w proźby do bogów, ażeby je przemienili w ptaki, i na skutek tych próźb Prokne przemieniona została w jaskółkę, a Filomela w słowika, lub odwrotnie; ale tu autor trzyma się pierwszej wersyi.
    Klaros, miasto w Azyi Mniejszej, ze świątynią Apollina (Feba), boga muzyki, i, jak tu utrzymuje poeta, ze źródłem w pobliżu, którego istnienia wszakże gieografowie nie podają.