Strona:PL Andrzej Janocha-Krótki życiorys o. Wacława Nowakowskiego, kapucyna (Edwarda z Sulgostowa).pdf/18

Ta strona została przepisana.

Przy końcu nowicyatu doniesiono mu, że brat jego rodzony za polityczne sprawy uwięziony, ciężko chory, pragnie przed śmiercią widzieć się z Wacławem i pożegnać. Otrzymawszy pozwolenie od O. Prowincyała pojechał do Warszawy. Gdy powrócił do Klasztoru, już miał złożyć śluby zakonne i odprawiał rekolekcye. Jak zwykle przed ślubami, Ojcowie i Bracia zakonni, profesi starsi robią nad nowicyuszem wotacye, tj. głosowanie; przy głosowaniu dają czarne lub białe grochy, według zasługi nowicyusza. Stało się, że Brat Wacław za to, że będąc w nowicyacie, odwiedzał brata, i że musiał poza klasztorem przebywać, przez co przerwał nowicyat, dostał na wotacyi czarnych grochów (gałek) więcej, niż białych. Po niepomyślnej wotacyi powiedziano mu, że musi na nowo odprawiać drugi rok nowicyatu, albo opuścić zakon. Z pokorą przyjął to pierwsze, został, jeszcze ostrzejszy odprawiając nowicyat, rok drugi.
Dzięki stałości charakteru, i jakby niczem nieugiętego uporu, w dobrej sprawie udoskonalenia się, przetrwał wszystkie nowicyackie dwuletnie próby, a otrzymawszy na wotacyi już teraz wszystkie grochy białe, po kilkudniowych rekolekcyach (chociaż rekolekcye bardzo ostre trwały dwa lata), podczas Mszy św. konwenckiej dnia 25-go stycznia 1862 r., w dniu Nawrócenia św. Pawła, złożył w Lubartowie w rece przełożonego śluby zakonne uroczyście jak następuje:
— „Ja Brat Wacław ślubuję i obiecuję Bogu Wszechmogącemu i błogosławionej Pannie Maryi i błogosławionemu Franciszkowi i Wszystkim Swiętym i tobie Ojcze przez cały czas życia mojego zachować Regułę Braci Mniejszych, przez Papieża Honoryusza potwierdzoną żyjąc w posłuszeństwie bez własności i w czystości“.
Przełożony, odbierający śluby, jako zastępca Pana Jezusa, na to odpowiedział: